Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2023

Zakazy...

Witam Was. Od kiedy zachorowałem na schizofrenię w mojej głowie pojawiały się irracjonalne zakazy takie jak :  nie słuchaj te muzyki nie czytaj tej książki nie oglądaj tego filmu. Można by było tych zakazów mnożyć. Niestety przez większość mojego życia byłem dla tych zakazów posłuszny. W efekcie moje samopoczucie  stopniowo pogarszało się . Aż do dzisiaj!. Dzisiaj postanowiłem z tym skończyć. Lubiłem kiedyś słuchać cięższej rockowej lub metalowej muzyki. Zakazy mówiły do mnie - nie rób tego, to grzech ciężki. A ja właśnie godzinę temu włączyłem sobie na spotify moje ulubione utwory zespołu "Metallica". Czuję się teraz o wiele lepiej. Wniosek z tego taki, że nie warto bez refleksji słuchać naszego "chorego" umysłu. Pozdrawiam serdecznie :)

Najważniejsza jest rodzina...

 Witam Was wszystkich. Mój Ojciec zawsze mawiał, że praca jest najważniejsza, ponieważ spędzamy w niej większość naszego czasu. Ja po ukończeniu studiów miałem problemy w życiu zawodowym - nic mi nie wychodziło. Przez pierwszy rok chodziłem na różne rozmowy kwalifikacyjne, które kończyły się totalną porażką. Potem przez sześć lat pracowałem na zmywaku. Było mi bardzo ciężko - ciągle miałem wyrzuty sumienia, że się nie rozwijam i  nie pracuję w zawodzie. Następnie zostałem zwolniony i przez kolejne dziesięć lat dorabiałem jako programista aplikacji internetowych - umowa o dzieło.Nie miałem stałej pracy. Czemu nie oszalałem? Dlatego, że miałem rodzinę, która mnie przez cały ten czas wspierała. A potem i tak mój los się odmienił - Dostałem rentę i  aktualnie dorabiam jako programista w swoim zawodzie. Zatem pamiętajcie na pierwszym miejscu jest rodzina - w moim przypadku żona i dwójka dzieci. A dopiero potem praca. Pozdrawiam serdecznie :)