wdzięczność w schizofrenii...

 Witam Was wszystkich. Dzisiaj chciałem powiedzieć, że mimo wielu cierpień jakie zafundowała mi moja choroba psychiczna, cały czas odczuwam wdzięczność wobec Boga i innych ludzi. 

Pomyślałem sobie, że są wojny na świecie, ludzie nie mają dachu nad głową. Nie mają co jeść, brak bieżącej wody. My to wszystko mamy i niestety wiele osób nie potrafi się z tego cieszyć.

Praktykowanie wdzięczności sprawia, że mamy w sobie  więcej radości, optymizmu i szczęścia. Znany blogger Radosław prowadzący blog lepiej teraz opisuje, że takie proste czynności jak wycieczka do lasu lub wędrówka po górach z ukochanym psem daje  ogromne poczucie szczęścia i jest najlepszą i najcenniejszą rozrywką.

Kiedy praktykować wdzięczność? Są dwa sposoby. Jedni wdzięczność praktykują rano podczas porannej kawy, aby doładować się pozytywnie na resztę dnia. Drudzy wolą wieczór, który jest dla nich momentem refleksji nad życiem po upływie całego i ciężkiego dnia.

Zatem wyczekuj z optymizmem na każdy następny poranek. Ciesz się, że możesz napić się kawy i cieszyć się chwilą. Albo zrelaksuj się wieczorem popijając wodę z cytryną i ciesz się produktywnie spędzonym dniem. 

Komentarze